30 wrz 2010
Krwawe Łzy cz.2
4 miesiące byłem w totalnej rozsypce, wewnątrz ból i cierpienie na zewnatrz zdarzały się łzy...
Udało mi się poskładać do kupy...
Ale ja nie jestem kimś wyjatkowym, tak naprawde nic nie osiągnałem przez ten czas co żyję...
Nienawidzę tego świata, wszyscy troszczą sie tylko o swoją dupę...
a jak przyjdzie co do czego to proszą o pomoc, wsparcie...
A potem gdzieś znikają...
Ten świat jak i ludzie są fałszywi...
Jak ludzie moga być tak łatwowierni...
Trzeba mieć silną wolę i być twardym...
Ja tego niestety nie posiadam...
Czego tak naprawde mi potrzeba abym był szczęśliwy...
Tego się do dziś nie dowiedziałem...
I za prędko się nie dowiem...
A moze ja już to dostałem, ale nie jestem dalej szczęśliwy...
I KNOW YOU KNOW WHAT'S GOING ON GIRL, THIS IS ME WITHOUT YOU - A Skylit Drive
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz